Od lutego 2019 roku mój wymarzony projekt naukowy - poświęcony jednej z najbardziej fascynujących, a niemal zapomnianych legend XIX wieku - uzyskał realny kształt. Narodowe Centrum Nauki przyznało mi grant: pieniądze na badania i przede wszystkim na zatrudnienie na Uniwersytecie Jagiellońskim. To, czym przez ostatnie kilka lat zajmowałam się właściwie hobbystycznie, zamieniło się w prawdziwe badania, ale także obrosło biurokracją i ograniczeniami natury formalnej. Oraz wymaga napisania książki i paru jeszcze innych tekstów.
Projekt jest realizowany w Instytucie Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, w Zakładzie Historii Powszechnej Nowoczesnej.
kolekcja autorki |
Projekt jest realizowany w Instytucie Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, w Zakładzie Historii Powszechnej Nowoczesnej.
Ale to nie wszystko: na marginesie, choć już innymi środkami, zamierzam zorganizować w Muzeum Romantyzmu w Opinogórze wystawę związaną z bohaterem projektu, być może uda się też ściągnąć do Polski organizację dużego międzynarodowego kongresu w 2020 roku, jeszcze z czasie trwania projektu i wystawy. W związku z wystawą będę tu pokazywać trochę przedmiotów z mojej własnej kolekcji.
Żeby mobilizować siebie, a zarazem spełniać zadanie popularyzacji projektu - mile widziane przez grantodawcę - postanowiłam przez najbliższe dwa lata poprowadzić tego bloga. Z relacjami z tego, co robię, z ciekawostkami dotyczącymi tematu, ale także z obserwacjami na temat tego, jak działa takie prowadzenie badań w Polsce i na wyjazdach. To ostatnie jest o tyle ważne, że od mojego ostatniego zatrudnienia w nauce do dziś bardzo dużo się zmieniło - niekoniecznie na lepsze. Zamierzam spisywać więc także refleksje dotyczące tego, co działa źle, co utrudnia pracę badawczą, bo już na samym początku działań dostrzegłam takie ograniczenia.
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentarze mające na celu jedynie umieszczenia tu linku reklamowego będą traktowane jak spam i usuwane.